Dzisiaj tj. w piątek 29 marca 2009 r. od samego rana nasi aktywiści klubowi nie próżnowali. O godz. 9.00, po uzyskaniu zgody na wejście na dachy dwóch sąsiadujących z klubem budynków, zdjęliśmy naszego wysłużonego dipola na KF, aby przygotować nową antenę na KF. W akcji tej brał udział doskonały konstruktor anten i urządzeń nadawczo – odbiorczych Marek SP2NNO, a skutecznie wspierał Go również doskonały konstruktor Jacek SQ9BEC. Ja, Tadeusz SP9HQJ, któremu daleko do takich umiejętności konstruktorskich dzielnie wspierałem Kolegów, wspinając się na dwa dachy (pokonałem lęk wysokości) i pomogłem w opuszczeniu starej anteny. Na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że nieźle radzę sobie w prowadzeniu łączności krajowych i międzynarodowych, w tym w zawodach krajowych i zagranicznych, a pomaga mi w tym znajomość języków obcych. W prowadzeniu łączności i w pracach konstruktorskich zawsze trzeba mierzyć siły na zamiary.
Ponieważ dzisiejszy dzień był dniem klubowym, to bardzo ucieszyliśmy się z wizyty naszych dwóch Kolegów tj. Zbyszka SP6RCK i Sebastiana SP9TDA. Pewnie wiele osób zdziwionych jest dlaczego Zbyszek używa znaku SP6RCK, skoro od lat zamieszkuje w centrum Katowic. A sprawa wydaje się prozaiczna: Zbyszek, podobnie jak Marek SP2NNO, przyzwyczajony jest do swego znaku i nie ma zamiaru zmieniać numeru okręgu. Zbyszek zaoferował nam daleko idącą bezinteresowną pomoc, w tym między innymi bezpłatne przekazanie kilku zabytkowych odbiorników radiowych, które stanowić będą swoiste muzeum klubowe starego sprzętu. W naszych zbiorach jest bowiem wiele urządzeń z tzw. „demobilu” i w porozumieniu z kierownictwem Domu Kultury „Chemik” zamierzamy urządzić kącik historyczny starego sprzętu. Zbyszku wielkie dzięki za pomoc.
Sebastian SP9TDA „podrasował” nasze kolejne komputery i wgrywa programy do logowania i emisji cyfrowych. Eugeniusz SP9IIA dostarczył 3 historyczne laptopy, które jednak są dziś mało przydatne z uwagi na stare oprogramowanie. Podobnież Tadeusz SP9HQJ dostarczył wysłużony laptop z lat 90.tych jako swoisty zabytek muzealny. Laptopy te stanowić będą swoiste okazy muzealne w klubowej kolekcji. Tadeusz SP9HQJ w najbliższym czasie dostarczy również niepotrzebny Mu sprawny skaner hp scanjet 4470c, który służyć będzie na potrzeby klubowe.
Widząc zaangażowanie Kolegów, również Kamil SQ9SHX nie pozostał dłużny. Zaoferował bowiem pomoc w dalszym porządkowaniu kart QSL i zobowiązał się do wykonania tzw. „korytek” na karty, jak też innych zadań. I tak powinno być: sukces klubu, podobnie jak gra w piłkę nożną, to praca zbiorowa. Tu liczy się umiejętność pracy w zespole i nie ma tu miejsca dla indywidualistów – malkontentów, którzy nie potrafią współdziałać w grupie.
Budujące są również ustalenia z kierownikiem Domu Kultury „Chemik” Panem Zbigniewem Krupskim, który widząc znaczne ożywienie działalności naszego klubu zaproponował nam poprawę warunków lokalowych. W niedalekiej przyszłości bowiem otrzymamy większe i bardziej przestronne pomieszczenie dla potrzeb klubowych, które spełni nasze oczekiwania. Bardzo dziękujemy i w drodze podziękowania możemy zapewnić, że podejmiemy działania mające na celu również ożywienie działalności Domu Kultury. Pierwszą taką inicjatywą będzie zaproszenie do Domu Kultury przedstawicieli bielskiego klubu krótkofalowców SP9KAT, którzy od lat organizują krótkofalarskie wyprawy do ciekawszych krajów europejskich, a w tym roku we wrześniu wybierają się do egzotycznego kraju Butan, położonego przy chińskiej granicy. Mam już zgodę Kolegów z Bielska – Białej na taki występ. Ciekawa może być również prelekcja powszechnie znanego w kraju Wojciecha Kłosoka SP9PT, który jako krótkofalowiec zaliczył wiele wypraw na całym świecie. Tego typu spotkania, nagłośnione wcześniej w lokalnych mediach, mogą spowodować, że widownia Domu Kultury będzie pełna, ponieważ prelegenci opowiadać będą o ciekawostkach, w tym o zwyczajach i obyczajach, jak też egzotyce odwiedzanych krajów.
Opracował: Tadeusz SP9HQJ